Kazanie na Matki Bożej Gromnicznej (2 II 2025 r.)
CZCICIELE MATKI BOŻEJ!
W Polsce jest stary zwyczaj, że w dniu święta Ofiarowania Pańskiego wierni przyniosą do kościoła świece zwane gromnicami. Poświęcone podczas mszy symbolizują światło Chrystusa.
W zwyczaju tym zawiera się też wielka cześć dla Maryi, która jako pierwsza z ludzi niosła to światło do świątyni, chroniła je i w blasku tego światła żyła tu na ziemi.
Jak złe wilki, chcą nas opanować duchy ciemności, tak bardzo jest nam potrzebne światło otrzymane z rąk Maryi. Gromnica, świeca chrzcielna, świeca pierwszokomunijna daje nam pewną obronę i pozwala iść przez życie w świetle jej blasku.
Dziś trudności codziennego życia, są też jak „złe wilki”. Nie boimy się ich jednak, gdyż na straży naszych rodzin stoi Maryja.
Gdy umiera człowiek, kończy się jego ziemska wędrówka, przy jego łożu gromadzi się rodzina. Umierający wyrazem oczu daje znać, że czegoś chce i każdy wie, o co prosi, i w stygnącą już dłoń podają mu zapaloną świecę. Z tym światłem lżej mu będzie umierać. Cała rodzina modli się o to, by światło to było dla umierającego odbiciem światła Chrystusa. Umierający staje się spokojniejszy, znika gorycz przeżytych lat, giną w niepamięci doznane krzywdy, niestraszny jest lęk przed sądem Bożym. W serce wstępuje ufność, że u jego łoża stoi Pani Gromniczna, by swego wiernego czciciela przeprowadzić przez bramę śmierci ze światłem gromnicy w ręku. Duch ciemności nie lubi światła.
Dziś też Dzień Życia Osób Konsekrowanych – sióstr i braci zakonnych, którzy swoje życie oddali służbie Bogu i ludziom. Siostry prowadzą przedszkola i szkoły, szpitale, domy starców. Pomagają samotnym, uzależnionym. Swoim życiem głoszą chwałę Bożą i przyczyniają się do dzieła zbawiania świata. Działają jak niewidzialne anioły. Amen.