Parafia Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Wielki Garc

Kazanie w Narodowe Święto Niepodległości (11 XI 2024 r.)

Poniedziałek, 11 Listopad 2024 r.

Kazanie w Narodowe Święto Niepodległości (11 XI 2024 r.)


Kazanie na Święto Niepodległości (11 XI 2024 r.)

DRODZY PATRIOCI!

Wśród społeczności naturalnych najbliższą po rodzinie jest wspólnota terytorialna nazywana małą ojczyzną. Pojęcie ojczyzny zawiera dwa elementy: ziemię (terytorium, kraj) i ludzi (naród).
W świadomości wiary ojczyzna jawi się jako wielki dar Boży stwarzający całemu narodowi możliwość egzystencji. Więź narodową rodzi dziedzictwo ducha, czyli szeroko pojęta kultura,
a także dziedzictwo krwi. W 1795 roku cała Polska utraciła niepodległość na 123 lataokupowana przez trzy ościenne państwa (Wielki Garc wraz z całym Pomorzem Gdańskim już w 1772 roku przeszedł pod panowanie królów pruskich). Od tej pory ciąg pokoleń Polaków płaciły daninę krwi w walce o wolność i wiarę w różnych powstaniach: począwszy od stłumienia przez Rosjan wiosną 1772 roku Konfederatów barskich (zawiązali się w 1768 r., m.in. Kazimierz Puławski), poprzez porażkę 6-go czerwca 1794 roku Powstania Tadeusza Kościuszkiw powstaniu przeciwko  Prusakom i Rosjanom, poprzez upadek w Powstaniu Listopadowym w 1830 i upadek rozpoczętym 22 stycznia 1863 roku Powstaniu Styczniowym. Mój dziadek Jan Czoska z Kaszub, nie chcąc poddać się germanizacji i razem z bratem Antonim brali też udział w strajku szkolnym w 1907 roku, za co przez trzy dni byli zamknięci i poddani głodówce. Potem Polacy przelewali jeszcze krew w I-ej wojnie światowej. Gdy wybuchła I wojna światowa, mój dziadek miał 19 lat i został wcielony do wojska niemieckiego w zaborze pruskim. Walczył na froncie wschodnim (przeciwko Rosji) i zachodnim przeciwko Francuzom.  Walcząc przeciwko Francuzom został ranny, bo trafiło go 9 odłamków (był odznaczony Krzyżem Żelaznym). 11 listopada 1918 roku Państwo Polskie odzyskało niepodległość. W setną rocznicę tego ważnego wydarzenia, w listopadzie 2018 roku przed kościołem w Wielkim Garcu posadziłem Dąb Niepodległości. Dąb i obelisk z napisem:Dąb Niepodległości posadzony w 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. W podzięce przodkom naszym za wywalczoną wolność. Wielki Garc. Listopad 2018”.

W czasie II wojny światowej, mój dziadek Jan Czoska był uczestnikiem kampanii wrześniowej. 4 maja 1940 roku o godz. 4.50 niemiecka policja z psem przyszła go aresztować, bo wcześniej nie podpisał Volkslisty, czyli przynależności do narodowości niemieckiej. Zdołał im uciec (był to cud wymodlony przez dzieci
i moją mamę - przy obrazie MB Częstochowskiej
). Całą wojnę walczył dalej w partyzantce. Po wojnie nie przyjął odznaki ZBOWiDu. Zmarł w roku 1980 w wieku 84 lat. Nauczył mnie patriotyzmu oraz moja mama.

A oto słowa zapisane na samym początku naszej Konstytucji, gdzie w Preambule czytamy: Wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu
i ogólnoludzkich wartościach, nawiązując do najlepszych tradycji Pierwszej i Drugiej Rzeczypospolitej, zobowiązani, by przekazać przyszłym pokoleniom wszystko, co cenne z ponadtysiącletniego dorobku, złączeni więzami wspólnoty ze wszystkimi krajami dla dobra Rodziny Ludzkiej, pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane, pragnąć na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działania instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność, w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem
.

Prymas kard. Stefan Wyszyński, m.in. wobec sprzeciwu usunięcia religii ze szkół (bo komuniści chcieli zawiadywać duszami), został uwięziony na trzy lata (1953–1956). I obecnie też mamy stopniowe usuwanie religii ze szkół. Dyskryminuje się uczniów i katechetów w ten sposób, że tworzy się grupy międzyklasowe, ogranicza liczbę lekcji religii do jednej godziny, narzucenie szkołom o 1 IX 2025 r. obowiązku umieszczenia lekcji religii przed obowiązkowymi zajęciami edukacyjnymi lub po zakończeniu tych zajęć, stosuje się niewliczanie lekcji religii do średniej klasowej. To my, Polacy, ratowaliśmy Europę przed nawałą islamu w bitwach
z Turkami, jak np. w bitwie pod Chocimiem (1621 r.) czy pod Wiedniem (1683 r.). Dziś na nowo przychodzi nam walczyć
o chrześcijańską Polskę i chrześcijańską Europę. Wielki nasz św. Jan Paweł II do nas Polaków w czerwcu 1979 roku w Warszawie: ”I wołam z głębi tego tysiąclecia (…) wyłączenie Chrystusa z dziejów człowieka jest aktem wymierzonym przeciwko człowiekowi – nie sposób zrozumieć tego Narodu, który miał przeszłość wspaniałą – ale zarazem tak straszliwą i trudną – bez Chrystusa”. I mówił jeszcze: „Nie może być Europy sprawiedliwej bez Polski niepodległej na tej mapie”. Nie wolno z Europy usuwać chrześcijaństwa. Nie można odcinać się od tych korzeni. Dziś Europa bardzo przesunęła się w lewo. Partie lewicowe, które rządzą krajami Europy, kontynuują brutalny nacisk na Polskę w celu wymuszenia na Polsce prawa dopuszczającego aborcję, związki partnerskie, udostępnienie naszego kraju dla uchodźców z Afryki
i Bliskiego Wschodu, a w sferze rolnictwa drastyczne ograniczenie produkcji zwierzęcej. Niestety, większość parafian tego nie rozumie, bo nie wzięła udziału w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego. Następuje też likwidacja historii w szkole. Mamy piękną historię, z której powinniśmy być dumni. Każdy Polak powinien być dumny z naszych królów, hetmanów (dwóch z nich nawet znalazło się na obrazie Hana w ołtarzu głównym w katedrze w Pelplinie: Jan Chodkiewiczzginął w czasie bitwy w 1621
z Turkami pod Chocimiem
i hetman Stanisław Koniecpolski, który walczył ze Szwedami i Turkami w I poł. XVII wieku). Mamy pięknych bohaterów, wspaniałych pisarzy, poetów, artystów, kompozytorów, myślicieli, naukowców. Powinniśmy to manifestować. Manifestacja dumy narodowej i patriotyzmu to także nasze przywiązanie do symboli narodowychprzede wszystkim godła, flagi, hymnu, munduru polskiego żołnierza. Powinniśmy być dumni z naszego chrześcijaństwa. Wyrazkatolicki”to ma brzmieć negatywnie? Ze szkół wyrzuca się Trylogię Sienkiewicza: Quo vadis, Potop, Pana Wołodyjowskiego. Czy to znaczy, że Polska ma być bez narodowości, bez chrześcijaństwa, bez tożsamości? Projekt Unia Europejska? Unia Europejska chce zniszczyć naszą tożsamość. A nasza Niepodległość, - to nasza religijność, - to nasza historia, - to nasza tożsamość, - to nasza narodowość. Chcemy być szczęśliwi, żyjąc zgodnie z naturą, żyjąc w pełni Ewangelią,
z zamysłem Stwórcy. Jesteśmy ważni jako rozkochani
w Chrystusie. Nasza kulturato cywilizacja chrześcijańska. Chińczycy, Afrykanie, Azjacizazdroszczą nam emerytury (że mamy), zazdroszczą nam opieki nad chorymi (oni tego nie mają).
U nas jeszcze liczą się prawa człowieka –  wyrosłe na gruncie chrześcijańskimPrzez chrzest jesteśmy równi, jak za czasów naszych królów. Wrócę jeszcze raz do głównego obrazu w ołtarzu głównym, w katedrze w Pelplinie. Obraz w katedrze pelplińskiej jest namalowany na zamówienie rządzącego w tym czasie opata Leonarda Rembowskiego IIpochodzi z 1623-1624 roku. Opat chciał w dziele Hana ukazać jedność wiary (w tym czasie zwalczaną przez protestantów) i silną władzę królewską. Na obrazie widać postacie ze Starego Testamentu, Apostołów, męczenników, święte kobiety, doktorów Kościoła, założycieli zakonów, św. Bernarda. Widać na obrazie papieża, biskupów, zakonników, cesarza Ferdynanda II, króla Zygmunta III Wazę, księcia Sambora II,
Mestwina I, Świętopełka, królewicza św. Kazimierza, króla Władysława IV, hetmanów, rycerzy, Albrechta Radziwiłła, Lwa Sapiehę.  Opat Rembowski stworzył w tym obrazie „Koronacji NMP” model Europy zintegrowanej religijnie i politycznie, opartej naołtarzu i tronie”, papiestwie i cesarstwie pojętym jako rodzina państw chrześcijańskich, gdzie jedność wiary odniesiona jest do Trójcy Świętej, koronującej Madonnę.

My, Polacy, mamy dziś misję do spełnienia. I dlatego tak ważny jest nasz udział w danych wyborach, i zwrócenie uwagi na to, jaki kto przedstawia program, czy jest za zabijaniem nienarodzonych czy nie? Nie dajmy się zwieść progresywnemu liberalizmowi. W dzisiejszym czasach, począwszy od Ameryki Pólnocnej po Europę, toczy się bezkompromisowa walka z Bogiem. Profanacja "Ostatnią Wieczerzy" podczas otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu w 2024 roku była policzkiem wymierzonym katolikom, a dla świata stała się symbolem podcinania przez Francję jej chrześcijańskich korzeni (już raz tego przykładem była Rewolucja Francuska w latach 1789-1799). Mamy też zdejmowanie krzyży ze ścian urzędów w Polsce. Uważajcie na kogo głosujecie! Chcemy Polski katolickiej! Amen.

MSZE ŚWIĘTE

Niedziele i święta
Wielki Garc - 7.45, 10.30
Rudno - 8.55

Dni powszednie
Wielki Garc - 16.30

Sobota
Rudno - 16.00