Kazanie na I Niedzielę Adwentu (3 XII 2023 r.)
BRACIA i SIOSTRY!
Zbliża się Boże Narodzenie. Bóg życia zbliża się do nas, wciela się w człowieka. Adwent, który dziś rozpoczynamy, oznacza nadejście Pana Jezusa. Tradycyjnie w czasie Adwentu, Kościół zachęca nas do zastanowienia się nad tym, jak najlepiej przygotować się na przyjście Chrystusa. Telewizja „trąbi” nam o jakiś czasie „magicznym”, o magii, o jarmarkach świątecznych, o kupowaniu,
o jedzeniu. A tu nie chodzi o żadną magię czy jarmarki świąteczne. Chociaż Jezus zawsze jest obecny w Kościele, szczególnie w słowie Bożym, modlitwie, w sakramentach, w zgromadzeniu wiernych (chociaż tak mało katolików uczęszcza w niedziele na msze,
a niektóra młodzież do bierzmowania nie wie, co ma zrobić ze sobą na mszy i ucieka w kościele w Garcu na chór, by tam sobie pogawędzić), to jednak Jezus rezerwuje specjalne spotkanie
z każdym z nas w Boże Narodzenie. Zapisałem to sobie, że rok temu, było nas w kościele wyjątkowo więcej,
i w Rudnie, i w Garcu – pełno (w tym roku Msza Wigilijna w Rudnie będzie o godz. 20.30. Tylko Chrystus napełnia nasz umysł i porusza wolę. On jest przedmiotem naszej wiary, naszej nadziei i naszej miłości. Chrześcijanin nie siedzi gdzieś w zakątku świata i nie przygląda się temu, co dzieje się
w świecie (a dzieje się dużo), ale przygotowuje się teraz w kolejnym Adwencie na wielką uroczystość rozpamiętywania tego, że zapowiedziane „Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami”. Bóg sam zamieszkał w środku świata i przychodzi do nas codziennie, otaczając nas dobrymi i kochanymi ludźmi, przychodzi do nas
w sakramentach. W szczególny sposób przychodzi do nas w czasie każdej mszy św., kiedy możemy przyjąć Go do serca pod postacią chleba. Nie powinny nas zatem dziwić słowa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii: „Uważajcie i czuwajcie”, czyli zawsze bądźcie gotowi na Moje przyjście, na to, aby Mnie przyjąć. Amen.