Kazanie na XXXI Niedzielę Zw. (5 XI 2023 r.)
Pan Jezus w dzisiejszej Ewangelii potępia obłudę faryzeuszy, którym bardziej zależy na opinii ludzkiej niż o Boga i własne sumienie. Lubią zaszczytne miejsca na ucztach i pierwsze krzesła
w synagogach. Chcą, by ich pozdrawiano. A trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi. Nieraz słyszę: co ludzie powiedzą? Gdy przypomnimy sobie Drugi List św. Pawła do Tymoteusza, to zauważymy, że św. Paweł (będąc uwięziony w Rzymie i pewny bliskiej śmierci) poucza najwierniejszego z Jego uczniów. Zachęca go do trwania w powołaniu. Czytamy tam: Zaklinam cię na Boga
i Chrystusa, który będzie sądził żywych i umarłych.. głoś naukę, nastawaj w porę i nie w porę, wykazuj błąd, napominaj! Ja w swojej książce „O czynieniu dobra” napisałem o prawidłowym działaniu sumienia (zob. str. 45): Sumienie działa prawidłowo wtedy, gdy człowiek uznaje, że pójście za prawdą jest ważniejsze od własnych upodobań i głosu społecznego. Czyli nie jest ważne: co ludzie powiedzą, ale co mówi przykazanie Boże. Trzeba bardziej słuchać Boga niż ludzi. Pan Jezus nauczał, że życie każdego człowieka powinno być oparte nie na obłudzie i kłamstwie, tylko na duchu
i prawdzie, na pokorze i miłości do każdego. Co najwyżej (jak czytamy w Mt 18,15): Gdy brat twój zgrzeszy przeciw tobie, idź
i upomnij go w cztery oczy. PRZYKŁAD: Skoczów..( pochodził św. Jan Sarkander) i trójkątne lustro…..
Ten przykład mówi nam, że Bóg wszystko widzi i to, że każdy musi się przejrzeć w lustrze, jak wygląda? Każdy musi od siebie wymagać, by gdy stanie przed Bogiem, mógł dobrze wyglądać. A każdy stanie przed Bogiem. Ksiądz też. Jak ja stanę przed Bogiem, gdybym czegoś nie dopilnował. Gdym głosił inną naukę?
W Skoczowie Jan Paweł II mówił (1995 r.): Ktoś, kto woli raczej oddać życie, niż sprzeniewierzyć się głosowi własnego sumienia może budzić podziw albo nienawiść, ale nie można wobec takiego człowieka przejść obojętnie. Jednak ci święci męczennicy pytają nas o stan naszych sumień. Amen.