Kazanie na Niedzielę Miłosierdzia Bożego (16 IV 2023 r.)
BRACIA i SIOSTRY!
Święta s. Faustyna Kowalska była jedną z największych mistyczek w historii Kościoła. Doświadczyła m.in. zjednoczenia duszy z Bogiem – gdy dusza oddziela się od ciała i przez jakiś czas przebywa w innej czasoprzestrzeni, tam, gdzie znajdzie się po śmierci ciała. Do niej przychodziły dusze, prosząc ją o modlitwę. Rozmawiała z tymi duszami. Doświadczała też kontaktów
z konającymi, którzy również bardzo potrzebują modlitwy. Miała wiele wizji. Przewidziała swoją śmierć w 1938 roku, widziała zagładę Warszawy na przełomie 1944/45 roku. Widziała czyściec
i piekło, a w nim (jak pisała) szczególnie wiele ludzkich dusz, które za życia w piekło nie wierzyły. Widziała sąd Boży na marszałkiem Józefem Piłsudskim w chwili jego agonii w 1935 roku, który
w ostatniej chwili doczekał się przyjścia kapłana i otrzymał od niego rozgrzeszenie. W niektórych wizjach Faustyna podkreśla (w aspekcie zbawienia, co zapisała w swym „Dzienniczku”),
o kluczowym znaczeniu agonii. Agonia jest autentyczną „ostatnią walką” tu na ziemi z szatanem. W tym decydującym momencie szatan bowiem ze wszystkich sił atakuje konającego. W tym wypadku wielką pomoc konającemu niesie Maryja, św. Józef
i Michał Archanioł, o ile człowiek ten przez całe życie miał do nich nabożeństwo. Jak czytamy w „Rękopisie z czyśćca” siostry Faustyny: W chwili śmierci człowiek otrzymuje – dzięki obecności Boga – „jasne poznanie” swego duchowego stanu; sam więc „wydaje na siebie wyrok”. Do czyśćca idą dusze, które „nie dość kochały Boga”. Zakonnica nazywa czyściec „przedsionkiem nieba”. Pisała na temat miłosierdzia , co Jezus jej powiedział, że „każdy czciciel Bożego miłosierdzia ma obowiązek raz dziennie dokonać uczynku miłosierdzia wobec bliźnich: dobrym czynem, modlitwą albo dobrym słowem”. Boże miłosierdzie jest otwarte dla każdego człowieka. Amen.