Kazanie na XXII Niedzielę Zw. (28 VIII 2022 r.)

Kazanie na XXII Niedzielę Zw. (28 VIII 2022 r.)

BRACIA i SIOSTRY!

Byłem w Turcji. Zwiedziłem autokarem połowę Turcji – część zachodnią (tę od strony Europy). Przejechałem 3 tysiące km. Każdego dnia nocowałem w innym hotelu. Najpierw zwiedziłem Pamukale z kaskadą szczególnych białych, wapiennych tarasów i naturalnych basenów oraz odbyłem spacer po ruinach starożytnego miasta Hierapolis. Za panowania Konstantyna Wielkiego było stolicą Frygii i ważnym ośrodkiem chrześcijaństwa. Potem zwiedziłem ruiny Efezu, jednego z najbardziej zachowanych miast antycznych. Efez – to miasto w zachodniej części Azji Mniejszej. Słynne z bogini Artemidy. Efez, w starożytności znany był jako centrum filozofii i sztuki oraz ośrodek różnych kultur. Św. Paweł spędził tu dwa lata i założył gminę chrześcijańską (to do Efezjan napisał znany List św. Pawła do Efezjan). Był tu też św. Jan. W tym mieście obaj przemawiali. W 431 roku odbył się tutaj trzeci z kolei sobór (Maryja -Bożarodzicielka, Jezus - dwie natury). Potem pojechałem do domu, w którym (zgodnie z tradycją) pod koniec życia mieszkała Matka Boża ze św. Janem (to miejsce nawiedził też papież Benedykt XVI i zostawił tam swój różaniec). Trzeciego dnia odwiedziłem Pergamon, drugi po Aleksandrii wielki ośrodek kultury i sztuki hellenistycznej (greckiej). Gdy św. Paweł razem z Janem zakładali tu gminę chrześcijańską, w mieście tym stał duży ołtarz Zeusa, którego Jan w Apokalipsie nazwał ołtarzem diabła. Dziś ołtarz „szatana” znajduje się w Berlinie, w Muzeum Pergamońskim, dokąd został przewieziony i zrekonstruowany. Do Kościołów w Efezie i „Pergamie” pisał św. Jan w Apokalipsie. Pisał o tym, co widział w swych wizjach. Pisząc o Pergamonie, pisał o ołtarzu diabła (Zeusa i kulcie rzymskich cesarów, o bogatym mieście, znanym z pergaminu (drugim po papirusie materiale). Pisał o tronie szatana, czyli siedzibie wielu kultów pogańskich, gdzie składa się ofiary demonom. Następnie dojechałem do Troi i słynnego konia trojańskiego. Dziś stoi tu replika tego „konia trojańskiego”, o którym w „Iliadzie” w VIII w. przed n.e. pisał Homer. Jednak po mieście nie ma żadnego śladu. Zobaczyłem jedynie teren wykopalisk. Następnie byłem w STAMBULE. Tu zwiedziłem znany na cały świat meczet Hagia Sophia – dawny bizantyjski kościół ufundowany przez cesarza rzymskiego Justyniana I Wielkiego (żył V/VI w. – to ten cesarz, który wydał antypogańskie dekrety) oraz zwiedziłem tzw. Błękitny Meczet. W Stambule płynąłem statkiem po Cieśninie Bosfor, która łączy kilka mórz, m.in. z Morzem Czarnym. STAMBUŁ liczy 15 milionów ludności. Jeszcze była Kapadocja z podziemnymi miastami, ze świątyniami i mieszkaniami, gdzie m.in. ukrywali się pierwsi chrześcijanie przed prześladowaniami. Następnie była dzisiejsza stolica Turcji – ANKARA. Tu znajduje się Mauzoleum Ata Turka – założyciela dzisiejszej Republiki Turcji. Turcja powstała po I-ej wojnie światowej w 1923 roku. Dziś Turcja to kraj muzułmański. 95 proc. Turków to muzułmanie. Ich wiara to: 1- Allach jest Najwyższy, 2 -  Mahomet jest jego najwyższym prorokiem, 3 – pięć razy dziennie muszą się modlić, do czego są wzywani, m.in. z wież minaretów i w każdy  piątek muszą iść do meczetu na modlitwy z kazaniem, 4 – raz w roku przez miesiąc mają post w ciągu dniu – ramadan, 5 – raz w życiu powinni odbyć pielgrzymkę do Mekki (znajdującej się w Arabii Saudyjskiej), gdzie urodził się  w połowie VII wieku Mahomet (zmarł w Medynie). U nas są widoczne same kościoły,  w Turcji – same meczety. Kobiety z reguły mają głowy owinięte taką chustą i noszą długie suknie. Kobiety z reguły zajmują się wychowaniem wielu dzieci (w Turcji nie ma publicznych przedszkoli). Oświata: 4 lata szkoły podstawowej, 4 lata gimnazjum, 4 lata liceum. Medycyna jest na wysokim poziomie (na zabieg czeka się do tygodnia). Temperatura w Turcji przewyższa 30 stopni. Mają bardzo dobre drogi. Powierzchnia Turcji jest bardziej górzysta, ale mają też dobrze rozwinięte rolnictwo (rosną inne drzewa niż u nas). Ceny jak u nas (paliwo po 5,50 złotego). Lot a Antalyi do Gdańska trwał 3 godziny.