O różańcu (11 X 2020 r.)
Drodzy czciciele różańca św.!
Na wzrost popularności modlitwy różańcowej w ciągu dwóch ostatnich stuleci wywarły wpływ wielkie objawienia różańcowe Matki Najświętszej, w których nieustannie przypomina: Odmawiajcie różaniec. Tak powiedziała Matka Boża w Meksyku, w Guadalupe, Indianinowi Juanowi Diego w 1531 roku. Tak powiedziała we Francji, w Lourdes, Bernadecie w 1858 roku. Tak powiedziała w Polsce, w Gietrzwałdzie, dwom dziewczynkom w 1877 roku. Tak powiedziała w Portugalii, w Fatimie, trojgu pastuszkom w 1917 roku. Od tego czasu różaniec zajmuje uprzywilejowane miejsce w chrześcijańskiej pobożności.
Ludwik Pasteur był jednym z największych naukowców w XX wieku i twórcą nowoczesnej bakterologii. Powszechnie uważany za najważniejszą postać w historii medycyny. Dokonał wielu odkryć naukowych, ale zasłynął przede wszystkim jako rzecznik zakaźnej teorii chorób i współtwórca szczepień ochronnych. Każdego dnia odmawiał różaniec.
Szatan nienawidzi modlitwy różańcowej ze względu na jej wielką moc. Gdy w połowie XVI wieku, w październiku 1571 roku, islamiści zagrażali całej Europie, papież Pius V, oprócz stworzenia koalicji chrześcijańskiego Rzymu, Wenecji i Hiszpanii przeciw flocie tureckiej, stworzył też koalicję modlitwy różańcowej wśród chrześcijan. Ponadto, każdego dnia ulicami Rzymu szły procesje bractwa różańcowego z obrazem. W decydującym pojedynku 7-go października 1571 roku pod Lepanto u wybrzeży Grecji mniejsza flota chrześcijańska zwyciężyła. Od tego czasu 7-my października jest świętem Matki Bożej Różańcowej.
Chrześcijanin w swoim życiu musi stoczyć wiele bitew. Wciąż walczy z sobą samym: z pokusami, słabościami, zwątpieniem, z nawróceniem kogoś w rodzinie. W tych zmaganiach modlitwa różańcowa jest skuteczną duchową bronią. Różaniec był ulubioną modlitwą świętych, m.in. św. Jana Pawła II. Amen.