Parafia Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny
Wielki Garc

Kazanie na XIV Niedzielę Zwykłą (7 VII 2019 r.)

Niedziela, 07 Lipiec 2019 r.

Kazanie na XIV Niedzielę Zwykłą (7 VII 2019 r.)


14. Niedziela Zwykła (7 VII 2019 r.)

Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało: proście więc Pana żniwa

BRACIA I SIOSTRY!

Chrystus, poruszając problem powołań i Misji, miał przed oczyma rozległe pola Galilei z milionami dojrzewających kłosów pszenicy i jęczmienia, najczęściej uprawianych zbóż na tamtych terenach. Biorąc jeszcze gorący klimat i fakt, że jedynym narzędziem koszenia był sierp, żniwo było czasem długiej i ciężkiej pracy. W Polsce do niedawna też żniwa trwały długo. Odwiedzając w minionym tygodniu naszą parafialną kolonię we Władysławowie, odwiedziliśmy miejscowość Nadole nad Jeziorem Żarnowieckim. Tam zwiedziliśmy skansen dawnego zabudowania kaszubskiego z dawnymi już narzędziami gospodarczymi. Wśród nich można było zobaczyć również sierp do ścinania zboża, była też kosa, w dalszej kolejności była już kosiarka na kołach ciągnięta przez konie, dalej, kosiarka układająca snopy, tzw. apligier, potem snopowiązałka, stopniowo rozwijające się harfy do przesiewania zboża czy młockarnie. Były też żarna do robienia mąki, o których wspomina ks. Fr. Kamrowski w mojej ostatniej książce itp. Dziś wjedzie kombajn i przy dobrej pogodzie od razu jest po żniwach. Za czasów Jezusa praca przy żniwach wymagała wielu pracowników. Stąd to Jego porównanie: Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Chrystus porównuje pracę misyjną do takiego żniwa. Mówiąc o tej pracy, miał przed sobą wiele miast i wiosek Ziemi Świętej, a w Jego wyobraźni jawiły się również rozległe krainy pełne ludów pogańskich. Nawrócenie tych ludów i zebranie ich w Kościele wymagało pracy podobnej do zbierania zbóż. Jezus patrząc na niewielką grupę swych uczniów, pierwszym środkiem, który proponuje, by znaleźć większą liczbę pracowników, jest modlitwa. Mówił: Proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Sam modlił się przed powołaniem i rozesłaniem swoich uczniów. Powołanie jest bowiem przede wszystkim sprawą Bożą, Jego łaską. Powołania wyrastają zwykle w rodzinach, w których kwitnie modlitwa, w których rodzice, najczęściej matka, proszą Boga o łaskę, aby ich syn lub córka poświęcili się służbie Bożej. Podobnie parafie, w których jest żywe życie modlitwy, a Eucharystia jest centrum pobożności, jak w naszej parafii, gdzie w pierwsze czwartki miesiąca są takie msze. Taka była np. parafia Żołynia w diecezji przemyskiej, która w ciągu 50-ciu lat dała 60 powołań kapłańskich i 20 sióstr zakonnych. Słowa Chrystusa: Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało, jak najbardziej aktualne dzisiaj i to na skalę europejską, a nawet światową. Kościół potrzebuje wciąż setek tysięcy księży i zakonnic. Tam bowiem, gdzie brakuje wierzących w Chrystusa, tam zawsze potrzebni są księża i siostry zakonne. W Polsce, jeśli nie zabraknie ludzi potrzebujących Boga, to Pan Bóg ześle powołania. Przecież to od Niego one zależą. Nawet dla takiego przykładu: chory na raka kleryk Michał Łos, orionista z diecezji tarnowskiej. 24 maja 2019 roku przyjął w trybie przyspieszonym święcenia diakonatu i kapłańskie. Zezwolił na nie papież Franciszek. Ksiądz Michał Łos pochodzi z Dąbrowy Tarnowskiej. Do kapłaństwa przygotowywał się w Wyższym Seminarium Duchownym Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego w Ołtarzewie. Przed Wielkanocą tego roku dowiedział się o chorobie, która bardzo szybko zaczęła postępować. Kleryk jednak chciał zostać kapłanem i odprawić chociaż jedną mszę. Dlatego zdecydowano o przyspieszeniu ślubów i święceń. Nowo wyświęcony kapłan udzielił zgromadzonym w szpitalu prymicyjnego błogosławieństwa. Dwa tygodnie później, 7-go czerwca, leżącego w szpitalu onkologicznym ciężko chorego księdza Michała Łosa odwiedził prezydent Andrzej Duda, w jego 31wsze urodziny. Wizyta głowy państwa była dla niego urodzinową niespodzianką. Nowy kapłan udzielił prezydentowi błogosławieństwa prymicyjnego. Neoprezbiter odprawił trzy msze św. Eucharystia jest centrum pobożności, a kapłaństwo prowadzić ludzi do zbawienia. Amen.

MSZE ŚWIĘTE

Niedziele i święta
Wielki Garc - 7.45, 10.30
Rudno - 8.55

Dni powszednie
Wielki Garc - 16.30

Sobota
Rudno - 16.00