W niedzielę 24 lipca 2022 roku w parafii wspominano św. Krzysztofa, patrona podróżujących i kierowców. Źródła historyczne podają, że Krzysztof urodził się w III wieku w Azji Mniejszej i zginął śmiercią męczeńską ok. 250 roku w czasie prześladowań chrześcijan, podczas panowania rzymskiego cesarza Decjusza. Był ponoć bardzo wysoki i silny. Wyruszył w podróż, by odnaleźć największego władcę na świecie i oddać mu się na służbę. Najpotężniejszym okazał się Bóg. Sam się o tym przekonał, gdy pomagał podróżnym przeprawiać się na drugi brzeg przez rwące wody. Pewnego dnia nad brzegiem pojawiło się dziecko. Krzysztof posadził je na swych szerokich barkach i wkroczył w nurt rzeki. Lecz dziecko ciążyło mu jak ołów, że z wielkim trudem dotarł na drugi brzeg. Wówczas spytał dziecko kim jest, a ono odrzekło - "Jam jest Jezus, twój Zbawiciel. Dźwigając Mnie, dźwigasz cały świat". Jego imię - znaczące po grecku "niosący Chrystusa" - uczy, że chcąc dobrze służyć Bogu, musimy Go nieść ("dźwigać") w swym sercu.